Sektor bankowy poszukuje metod na wsparcie małych firm
Banki szukają możliwości dotarcia do mikroprzedsiębiorstw w różnorodny sposób.Jedną z propozycji, z których nie mogły skorzystać mikrofirmy, w przeciwieństwie do dużych przedsiębiorstw, był faktoring.
Ostatnio widoczna jest tendencja, że banki oprócz udzielana kredytów, prowadzenia rachunków i statutowych działań dodatkowo oferują bezpośrednią pomoc szczególnie dla małych firm. Dzięki temu stworzone są im komfortowe warunki pracy, mogą one korzystać z wielu ułatwień i zwiększać zysk.
Banki szukają możliwości dotarcia do mikroprzedsiębiorstw w różnorodny sposób. W ostatnich latach nastąpił duży wzrost liczby osób zakładających działalność gospodarczą. Fakt ten nie mógł pozostać niezauważony na rynku. Z drugiej strony szukają one nowych rozwiązań finansowych, a ich propozycje są tworzone właśnie z myślą o małych firmach jednoosobowych.
- Dotychczas banki nic nie oferowały tym przedsiębiorcom. Rynek był pod tym względem słabo rozwinięty. Instytucje bankowe miały świetnie dopasowane i szerokie oferty zarówno dla dużych firm i korporacji, jak i klienta detalicznego, natomiast nie kierowały do małych firm usług, które odpowiadałyby na ich bardzo specyficzne potrzeby, mówi Katarzyna Siwek, dyrektor Biura Analiz Idea Bank S.A.
Jedną z propozycji, z których nie mogły skorzystać mikrofirmy, w przeciwieństwie do dużych przedsiębiorstw, był faktoring. Usługa, która polega na wcześniejszym otrzymaniu pieniędzy na podstawie wystawionej faktury, zanim zostanie zapłacona przez kontrahenta, bardzo ułatwia działalność firmy i zwiększa jej płynność finansową.
- Dotychczas faktoring był dla mikrofirm narzędziem nieosiągalnym. Jego wprowadzenie na bardzo małe kwoty, które oznacza, że można przedstawić do finansowania fakturę na kwotę np. 300 zł, jest już dla nich rewolucyjną zmianą, dodaje Katarzyna Siwek.
Przedsiębiorcy bardzo często rejestrują działalność w miejscu zamieszkania i w nim pracują. Nie są to jednak do końca komfortowe warunki. Dlatego banki pomyślały o umożliwieniu im działalności poza mieszkaniem. W ten sposób mogą oni skorzystać w placówce banku ze specjalnie wydzielonych pomieszczeń przeznaczonych na pracę lub mogą odbywać tam spotkania biznesowe.
- Inny problemem, z którym się borykają przedsiębiorcy w Polsce, to noszenie przez nich dużej gotówki w portfelu, co jest dość niebezpieczne. W związku z tym istnieje pomysł, aby odbierać ją od nich tj. wysyłać do nich bankomat lub wpłatomat, który odbierze utarg i dzięki temu pieniądze będą bezpiecznie ulokowane na rachunku bankowym, wyjaśnia Katarzyna Siwek.
Bankowość zmierza w takim kierunku, aby zadowolić właścicieli małych firm pod wieloma względami tj. aby mogli oni w jednym miejscu posiadać biuro, kapitał, wsparcie merytoryczne, możliwość spotkania się z innymi kooperantami. To zaoszczędzi ich czas i stworzy idealny komfort pracy. W dalszej perspektywie umożliwi powiększanie swojego biznesu i tym samym wzrost zysku.
Czas pokaże, czy te rozwiązania na rynku się przyjmą, w którą stronę będą ewaluować i gdzie banki znajdą kolejną lukę do wypełnienia. Trzeba też pamiętać, że działania banków nie są bezinteresowne i za ich pomysłem oraz ofertą kryje się także chęć zysku.
Żródło: Monday News
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.