reklama

Włączenie nowych technologii do uczenia o kanonie lektur szkolnych zachęci młodzież do czytania


Współczesny kanon lektur szkolnych wywołuje kontrowersje, zarówno wśród dorosłych, jak i młodzieży.

By młodzi ludzie chętniej poznawali literaturę, należy zaktualizować listę obowiązkowych tekstów szkolnych, a na lekcjach jęz. polskiego korzystać z internetowych aplikacji i kont społecznościowych. Pedagodzy zaś muszą poznać możliwości nowych mediów i stosować je w szkole.

Kluczowym zadaniem, z którym w naszych czasach muszą zmierzyć się pedagodzy, jest dostosowanie sposobu uczenia kanonu lektur szkolnych do obecnych potrzeb i codzienności młodych osób. Taka zmiana ma szansę spowodować, że poznawanie literatury oraz czytanie obowiązkowych tekstów, będzie ciągle atrakcyjne i zdoła mocniej przykuć uwagę młodzieży. Stanie się tak, o ile sposób przekazywania wiedzy zainteresuje młodych ludzi i będzie nawiązywał do ważnych rzeczy w ich życiu codziennym, m.in. takich, jak korzystanie z serwisów społecznościowych i wirtualnej rzeczywistości.

– Współczesny kanon lektur szkolnych wywołuje kontrowersje, zarówno wśród dorosłych, jak i młodzieży. Dzieła dawnych mistrzów nie są do końca adekwatne do czasów, w jakich obecnie żyjemy. Rozwiązaniem jest włączenie do nauczania języka polskiego, a także innych przedmiotów - nowoczesnych technologii. Wykorzystajmy nowe media takie, jak popularne portale społecznościowe, po to, by zachęcić młodych ludzi do poznawania lektur szkolnych – apeluje w rozmowie z serwisem agencyjnym MondayNews, dr Karol Jachymek ze School of Ideas, Uniwersytet SWPS.

Według eksperta, tym, co charakteryzuje przekaz, z którym stykają się nastoletni odbiorcy, jest jego krótka forma. Młodzi ludzie oglądają kilkuminutowe filmiki na YouTube, prowadzą vlogi (czyli blogi, w których zamiast tekstu pojawiają się krótkie filmy wideo), korzystają ze Snapchata (aplikacji z szybko znikającymi informacjami), mają konta na Facebooku i słuchają muzyki w serwisach muzycznych oraz przeglądają portale plotkarskie. Ta codzienność drastycznie różni się od realiów współczesnej szkoły. To dwa odmienne poziomy, wymagające od młodzieży zupełnie innych umiejętności.

– Sposobów zainteresowania nastolatków lekturami jest sporo. Wyobraźmy sobie, że „Pana Tadeusza” przełożymy na język Snapchata, a wybrane scenki z dzieł Henryka Sienkiewicza nagramy i umieścimy w serwisie YouTube. Możemy publikować kilkusekundowe animacje ilustrujące wybraną bajkę Ignacego Krasickiego, albo wykorzystać modną rzeczywistość rozszerzoną, którą oferuje aplikacja Aurasma, np. do uczenia się o historii patronów szkolnych. Nauczyciele mają też możliwość proszenia uczniów, by wyrażali opinie o lekturach za pomocą przekazów obrazkowych, czyli gifów lub memów – wylicza dr Jachymek.

Od wielu lat obserwujemy rosnący wpływ nowych technologii na czytanie literatury. Autorzy raportu Biblioteki Narodowej pt. Stan czytelnictwa w Polsce z 2014 roku podkreślają, że liczba osób sięgających po książki w Internecie – w postaci e-booków, audiobooków lub innych treści – dynamicznie rośnie. Dłuższe teksty elektroniczne czytało w 2012 roku 18 proc. badanych, podczas gdy w 2014 roku po takie informacje sięgało już 32 proc. ankietowanych. Trend ten wyraźnie obrazuje kierunki rozwoju czytelnictwa, dlatego wyniki te są poważnym argumentem, za dokonaniem zmian w sposobie zapoznawania młodzieży z lekturami szkolnymi.

– Umiejętność posługiwania się nowymi technologiami, to dla młodych ludzi także ważna część rzeczywistości, w której będą funkcjonować w najbliższej przyszłości. Dlatego, istotne jest, by włączyć uczenie poruszania się w świecie nowych mediów do zajęć lekcyjnych. W wielu polskich szkołach pracują już nauczyciele-liderzy, którzy wykorzystują w swojej pracy wszystko to, z czym uczniowie stykają się na co dzień. Ale najważniejsze w obecnych czasach będzie opracowanie takich wytycznych, które spowodują, że cyfrową rzeczywistość będą umieli wykorzystać w praktyce wszyscy, którzy wychowują młodzież – podkreśla dr Karol Jachymek.

W opinii eksperta, funkcjonujemy w społeczeństwie dość nowoczesnym i zaawansowanym technologicznie. Dlatego też koniecznością jest odnoszenie się w szkołach do otaczającego nas świata. Dr Jachymek również wskazuje, że dobrze byłoby, również poszerzyć listę obowiązkowych tekstów o pozycje, które są chętnie czytane przez młodzież, na przykład współczesne powieści dotyczące ich życia, czy utwory o tematyce fantasy.

 


Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.


Wyślij komentarz
uczelnie
    ZUS nie powinien dopuszczać do tak dużego zadłużenia
    Od grosza do blisko 820 mln zł. ZUS udostępnił dane dot. zadłużenia aktywnych płatników. R...
    2023-11-09  |   74
    Komu służy apel KIG do Prezydenta RP
    Czy Rada Przedsiębiorczości i KIG powinna angażować się politycznie w formowanie nowego r...
    2023-10-27  |   179
    Rozpoczęły się odłowy karpia. Co czeka  konsumentów w sezonie świątecznym
    Sezon na karpia, pomimo że do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze dwa miesiące, już się rozpoc...
    2023-10-26  |   139
      W piątek 26.02.2021r.o godz.17.00 w Bielsku - Białej dyskutowano o zasadności budowy spala...
      2021-02-27  |   13496502
      Konkurs "FIRMA ROKU 2019" rozstrzygnięty, statuetka złotego Dedala powędrowała d...
      2019-10-08  |   7379476
      Korporacje, reportaże, dokumenty
      2018-09-15  |   2497814
      25 LAT Regionalnej Izby Handlu i Przemysłu w Bielsku-Białej
      2017-01-08  |   929216
      Podstawowe błędy kierowców. Na 100% Ty też popełniasz te błędy, a może jest ich więcej?. Z...
      2017-09-15  |   42089

        BIZNESREGION

        ul.Młynarska 3/11, 01-258 Warszawa
        : +48 22 490 66 15

        : redakcja@biznesregion.pl



        reklama