Według „Diagnozy Społecznej” przeciętne oszczędności gospodarstwa domowego wynoszą około 12000 złotych
Najnowszy raport wskazuje, że w kraju żyje się lepiej i Polacy coraz rzadziej narzekają na brak pieniędzy. Wzrosła również liczba oszczędności tj. zwiększył się odsetek osób, które nie wydają całej pensji od razu, tylko odkładają jej część na nieprzewidziane wydatki. Co ciekawe, nie wpłacają oszczędności na konto w przeciwieństwie do ubiegłych lat.
– Według „Diagnozy Społecznej” przeciętne oszczędności gospodarstwa domowego wynoszą około 12000 złotych. Ale, niestety, wciąż musimy pamiętać, że ponad połowa z nich nie ma nawet tysiąca złotych oszczędności. Dlatego, mimo wszystko, większość osób żyje z dnia na dzień. Natomiast ci, którzy zarabiają już duże pieniądze, mają ich coraz więcej, mówi Łukasz Piechowiak z portalu Bankier.pl.
Polacy najchętniej trzymają gotówkę w domu. Dość niskie oprocentowanie lokat i rachunków oszczędnościowych sprawiało, iż podejście do lokowania na nich pieniędzy wydaje się nieopłacalne. Zysk jest często niższy niż koszt prowadzenia rachunku. Należy zauważyć, że nastąpił także wzrost opłat między innymi za jego prowadzenie.
– Jeżeli trzymamy pieniądze w domu przy tak niskim oprocentowaniu lokat, to w zasadzie nie można powiedzieć, że ktoś jest nieoszczędny albo nierozważny i traci pieniądze. Mamy przecież do czynienia z deflacją. Uważam, że to jest dość rozważne działanie, twierdzi Piechowiak.
Czy nastąpi zmiana takiego podejścia Polaków, to zależy od przyszłych decyzji Rady Polityki Pieniężnej oraz koniunktury gospodarczej. Jeżeli w dalszym ciągu polski rynek będzie zmagać się z deflacją, nie należy się spodziewać istotnych zmian w tym zakresie. Wtedy trudno oczekiwać, że zaczną oni nagle przekazywać oszczędności do banków.
– Jeśli koniunktura będzie lepsza dla sektora bankowego, Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe i, co się z tym wiąże, nastąpi wzrost oprocentowania lokat i rachunków oszczędnościowych. To spowoduje, że część Polaków jednak się skusi, aby zaoszczędzoną gotówkę znowu umieszczać na kontach w bankach, dodaje Piechowiak.
Fakt, że część osób przechowuje gotówkę w domach, nie oznacza, że mniej dokonujemy transakcji bezgotówkowych. Na rynku zauważalny jest zarówno ich wzrost, jak i płatności mobilnych. Łatwość i prostota dokonywania operacji to ogromne zalety systemu bankowego.
zródło: Mondaynews
ul.Młynarska 3/11, 01-258 Warszawa
: +48 22 490 66 15