reklama

Millenialsi oblegają galerie handlowe w godzinach rannych i popołudniowych.Wieczorne zakupy ich nie interesują.


Raport pokazuje, że w trakcie 10-dniowej analizy młodzi konsumenci w większości odbyli tylko jedną wizytę w danym centrum handlowym.

Wieczorne zakupy ich nie interesują 51% młodych konsumentów odwiedza galerie lub centra handlowe w dni powszednie od 13.00 do 17.00, a 32% od 9.00 do 12.00. Wieczorną porę, tj. od 18.00 do 22.00, wybiera tylko 17%. W weekendy też są preferowane popołudniowe wizyty. W soboty i w niedziele od 13.00 do 17.00 bywa tam 48% tej grupy, a od 9.00 do 12.00 – 39%. Natomiast zaledwie 13% pojawia się od 18.00 do 22.00. Celem takich odwiedzin są nie tylko zakupy, ale także spotkania towarzyskie. Badanie zostało zrealizowane kilka dni przed Mikołajkami i parę dni po nich w 260 największych tego typu obiektach w Polsce. Objęto nim grupę ponad 100 tys. osób, w wieku od 18. do 34. roku życia, z 13 województw.
Frekwencja w tygodniu
Jak informuje Krzysztof Łuczak z firmy technologicznej Proxi.cloud, odpowiedzialnej za badanie, analizowany profil konsumentów w przeważającej większości obejmuje młode osoby. Na tej podstawie można przewidywać, kiedy millenialsi najczęściej odwiedzają galerie. Badana grupa jest dość liczna i posiada ponadprzeciętny koszyk zakupowy, przez co przykuwa uwagę marketerów. Zdecydowanie woli wybrać się na gwiazdkowe zakupy w dni powszednie w godzinach od 9.00 do 17.00. Młodzi ludzie mogą wtedy swobodnie poruszać się po centrach handlowych w poszukiwaniu atrakcyjnych ofert. Często też w ten sposób spędzają czas wolny, którym dysponują między zajęciami na uczelni lub w chwilach wolnych od pracy. Chętnie odwiedzają galerie, nie tylko w okresie przedświątecznym. Są typowymi entuzjastami zakupów lub często żywią się w tamtejszych strefach gastronomicznych.
– Przedział wiekowy, w którym znajdują się badani, w sumie obejmuje dwie odmienne grupy. Jedną tworzą osoby mające 18-24 lata, a drugą – ludzie w wieku 25-34 lat. Za kulminację odwiedzin w okolicach godziny 15.00 w dni powszednie zapewne odpowiadają uczniowie i studenci, którzy przychodzą do galerii prosto po zakończeniu swoich zajęć. Mogą też pojawiać się tam przed lekcjami lub wykładami. Starsi konsumenci oraz ci z młodszej grupy, ale już aktywni zawodowo, np. studiujący zaocznie, mają inny plan dnia. W dni powszednie pracują przykładowo do 16-17.00 i dopiero potem mogą odwiedzać sklepy – komentuje Sebastian Starzyński, Prezes Instytutu Badawczego ABR SESTA.
Z kolei dr Andrzej Faliński, ekspert rynku detalicznego, stwierdza, że wczesne godziny popołudniowe to również dobry czas na wizytę w galerii dla osób aktywnych zawodowo po 24. roku życia. Mogą na krótko „wyrwać się” z firmy, np. po to, żeby zjeść lunch z klientem, kupić swoje ulubione perfumy w promocji i nie zderzyć się tłumem innych konsumentów. Ponadto, w dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi pracuje zdalnie, np. siedząc z laptopem w kawiarni. Takie osoby samodzielnie organizują swój czas. Często wolą spokojne zrobić zakupy w godzinach porannych, a potem od razu zjeść lunch w galerii handlowej.

– Wyniki analizy ewidentnie odzwierciedlają harmonogram dnia powszedniego młodego konsumenta, skorelowany z planem zajęć dydaktycznych. Moim zdaniem, prezentowany rozkład czasowy wizyt w centrach handlowych jest raczej stałym zjawiskiem i nie wydaje się być związany z przedświątecznym sezonem. Chcąc jednak autorytatywnie potwierdzić ten fakt, należy powtórzyć badanie w okresie regularnej aktywności galerii, nieobciążonej żadnym wydarzeniem komercyjnym – zaleca Andrzej Wojciechowicz, ekspert rynku FMCG i Komisji Europejskiej.

Weekendowa aktywność
Z badania wynika, że w weekendy młodzi konsumenci również najczęściej pojawiają się w galeriach handlowych w godzinach od 13.00 do 17.00. Tak postępuje 48% badanych, czyli tylko o 3% mniej, niż od poniedziałku do piątku. Z kolei przedpołudniowy ruch, od godziny 9.00 do 12.00, jest o 7% większy w soboty i w niedziele, niż w dni powszednie. I wynosi 39%. Wieczorem, tj. od 18.00 do 22.00, ruch okazuje się mniejszy o 4%, w zestawieniu ze zwykłymi dniami. Wówczas nie przekracza 13%.
– W weekendy millenialsi starają się jak najwcześniej odwiedzić centrum handlowe, aby skorzystać z promocji, które wówczas występują częściej, niż w powszednie dni. Wieczorów nie chcą spędzać na zakupach. Szczególnie w piątek bądź sobotę wolą wybrać się na imprezę. Generalnie wyniki potwierdzają trend przenoszenia aktywności młodych ludzi w galeriach na wczesne godziny zarówno w tygodniu, jak i w weekendy. To zjawisko pozytywnie przekłada się na równomierny rozkład ruchu w skali całego dnia, bo dla starszych osób późniejsza pora wciąż jest odpowiednia do robienia zakupów – stwierdza Krzysztof Łuczak.
Zdaniem Sebastiana Starzyńskiego, aktywni zawodowo millenialsi częściej pojawiają się w galeriach w weekendy w godzinach od 10.00 do 16.00, niż w dni powszednie. Mają wtedy więcej czasu dla siebie i nie ograniczają się do najpilniejszych zakupów, dokonywanych np. w supermarketach. Cechą wspólną osób w przedziałach wiekowych od 18. do 24. roku życia i od 25 do 34 lat jest rzadsze bywanie w centrach handlowych w weekend po godzinie 20.00. Szczególnie w piątkowe i sobotnie wieczory młodzi ludzie, zarówno uczący się, jak i pracujący, mogą chętniej spędzać czas w innych miejscach, choćby w klubach.
– Spadek zainteresowania galeriami w godzinach wieczornych w weekendy można wytłumaczyć w dosyć prosty sposób. Centra handlowe to doskonałe miejsce do spotkań z szeroką ofertą kawiarni i barów. Ale takie wizyty zazwyczaj nie trwają zbyt długo. Potem młodzi ludzie podejmują inne aktywności, np. w okolicznych dyskotekach i pubach. Zakupy to najprawdopodobniej drugorzędny powód wizyt młodych konsumentów w galeriach i raczej są dokonywane w godzinach porannych – uważa Andrzej Wojciechowicz.
Większość nie wraca
Raport pokazuje, że w trakcie 10-dniowej analizy młodzi konsumenci w większości odbyli tylko jedną wizytę w danym centrum handlowym. Dotyczyło to ponad połowy, czyli 58% badanych. Z kolei 23% było w galerii dwukrotnie, a już 19% aż trzykrotnie. Jak wyjaśnia dr Faliński, to nie jest typowe miejsce do robienia codziennych zakupów. Wizytę w centrum handlowym najczęściej poprzedza określony cel, np. szukanie sukienki w promocji. Dlatego w analizowanym okresie konsumenci byli tam maksymalnie 3 razy, nie więcej.
– W mojej ocenie, łącznie 42% osób odwiedzających galerię więcej niż raz w badanym okresie, to bardzo wysoki wynik. I zapewne jest on podwyższony ze względu na czas przedświątecznych zakupów. Trudno jest przecież skompletować prezenty dla wszystkich bliskich osób podczas jednej wizyty. Dlatego młodzi konsumenci wracają do centrum handlowego w poszukiwaniu atrakcyjnych cenowo ofert. Chcą znaleźć upominek dla każdego członka rodziny, a często też dla najważniejszych przyjaciół – tłumaczy ekspert z Proxi.cloud.
W opinii Sebastiana Starzyńskiego, częstotliwość wizyt w galerii, co do zasady, ma związek z ich charakterem. Ludzie w wieku od 18 do 24 lat odwiedzają centra handlowe nie tylko po to, żeby zrobić zakupy. Chodzą tam też na spotkania ze znajomymi, które równie dobrze mogą odbywać się w innych miejscach, np. w pubie. Dlatego dominuje jedna wizyta w badanym okresie. Innym powodem pobytu w galerii są oczywiście zakupy. Ich celem mogą być produkty codziennego użytku albo artykuły kupowane rzadziej i nieregularnie, np. ubrania czy sprzęt AGD i RTV. Zlokalizowane w centrach handlowych hipermarkety i supermarkety generują bardziej stały ruch, niż butiki. Dlatego pojedyncza obecność młodych ludzi w galerii w ciągu analizowanych 10 dni świadczy o tym, że duża część osób odwiedza sklepy, np. spożywcze, raz na 1-2 tygodnie.
– Jeśli chodzi o osoby, które w okresie 10 dni pojawiają się w danym centrum handlowym aż 3 razy, to ich obecność może mieć związek np. z ulokowaną w tym miejscu siłownią lub gabinetem odnowy biologicznej itp. Tacy klienci przyjeżdżają tam regularnie, żeby poćwiczyć lub zregenerować siły, a zakupy robią niejako przy okazji. Z reguły są to osoby mocno zabiegane, w dużej mierze korzystające z ofert sklepów internetowych – dodaje Krzysztof Łuczak.
Badanie zostało przeprowadzone przez firmę technologiczną Proxi.cloud w dniach od 1 do 10 grudnia br. i objęło użytkowników kilku największych w Polsce aplikacji mobilnych, agregujących promocje. Analizie podano wyłącznie osoby, które w badanym okresie pojawiły się w danym obiekcie przynajmniej jeden raz. Dane zebrano za pośrednictwem tzw. geofencingów, będących wirtualnymi punktami na mapie. Po ich zainstalowaniu został dokonany rejestr wchodzących osób w dany teren i posiadających jedną z ww. aplikacji.

 


Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.


Wyślij komentarz
zakupy
    Drożyzna nie odpuszcza. Do tego w sklepach widać mocne przetasowania wśród liderów podwyżek
    Dynamika wzrostów cen sukcesywnie idzie w górę, co widać z każdym kolejnym miesiącem.
    2024-09-10  |   142
    Niecałe 59 proc. kobiet planujących rozstanie sprawdza dokładne koszty rozwoduNiecałe 59 proc. kobiet planujących rozstanie sprawdza dokładne koszty rozwodu
    Pieniądze dla kobiet mają znaczenie. Koszty rozwodu częściej je martwią niż mężczyzn [ANAL...
    2024-09-10  |   157
    W sklepach jest już o blisko 3 proc. drożej niż rok temu. Dynamika wzrostu cen zmieniła trend
    W maju br. codzienne zakupy zdrożały średnio o 2,9% rok do roku, po podwyżce o 2,4% w kwie...
    2024-06-19  |   577
      W piątek 26.02.2021r.o godz.17.00 w Bielsku - Białej dyskutowano o zasadności budowy spala...
      2021-02-27  |   13497263
      Konkurs "FIRMA ROKU 2019" rozstrzygnięty, statuetka złotego Dedala powędrowała d...
      2019-10-08  |   7380368
      Korporacje, reportaże, dokumenty
      2018-09-15  |   2498690
      25 LAT Regionalnej Izby Handlu i Przemysłu w Bielsku-Białej
      2017-01-08  |   930202
      Podstawowe błędy kierowców. Na 100% Ty też popełniasz te błędy, a może jest ich więcej?. Z...
      2017-09-15  |   43057

        BIZNESREGION

        ul.Młynarska 3/11, 01-258 Warszawa
        : +48 22 490 66 15

        : redakcja@biznesregion.pl



        reklama