Władza zapomniała o mieszkańcach, a urzędnicy się okopali, tą patologią w Bielsku-Białej muszą się zająć odpowiednie służby - mówi były Senator RP Marcin Tyrna
Na obszarze Bielska-Białej od 15 lat zarządzanej przez jedną opcję, powstała tzw. sieć powiązań i kontaktów urzędniczo-biznesowych, które w ocenie jej Mieszkańców, nie tylko działają na styku prawa, ale przede wszystkim notorycznie je łamią, co w Państwie prawa nie powinno mieć absolutnie miejsca.
Z zebranych materiałów przez redakcję BiznesRegion, oraz przeprowadzonej sondy wśród mieszkańców dzielnic Bielska-Białej, wynika jawne lekceważenie zwykłego obywatela w Urzędzie Miejskim i Biurze Rozwoju Miasta - (agencji odpowiedzialnej za Planowanie Zagospodarowania Przestrzennego) przez Urzędników i osoby odpowiedzialne z ramienia nadzoru, oraz ewidentnego konfliktu interesów etycznych w Komisji Gospodarki Przestrzennej miasta Bielsko-Biała. Materiały wskazują, że władza Ustawodawcza albo sobie z tym nie radzi, albo nieświadomie wprowadza - naszym zdaniem, wadliwe ustawy Komisji pod głosowanie. Trudno ocenić rolę Prezydenta - milczenie to też przyzwolenie.
W rozmowach z mieszkańcami, Społeczność bielska wyrażała olbrzymie niezadowolenie z pracy Rady Osiedla i Samorządu, szczególnie w temcie zagospodarowania przestrzennego miasta i polityce zabudowy wielorodzinnej na działkach podstokowych dzielnic: KAMIENICA, LIPNIK, STARE BIELSKO i WAPIENNICA. Mieszkańcy zarzucają władzy i radnym brak komunikacji z nimi i prowadzenie działań na ich szkodę. Tworzące się w tych dzielnicach Stowarzyszenia i świadczą o ruchu Obywatelskim w Bielsku- Białej.
Niezadowoleni mieszkańcy Bielska-Białej argumenty swoje operaja na tym, że wyczerpali wszystkie możliwe prośby i sposoby komunikacji z Władzą. Pomimo ich apeli wzywające do zaprzestania lobbingu deweloperskiego i naprawy powstałych błędów, Ratusz nadal wprowadza do życia Plany zagospodarowania przestrzennego mające wady prawne, formalne polegające na niezgodności ze studium uwarunkowań, oraz co najważniejsze bez konsultacji społecznych. Nowe Plany dopuszczają zabudowy wielorodzinne na terenach systemu zieleni ekologicznej miasta, co jest w jawnej sprzeczności z logiką i zdrowym rozsądkiem, a przede wszystkim zaburza ład architektoniczno-urbanistyczny ich okolic.
Ich zdaniem obszary objęte wysoką i ciągłą zabudową wielorodzinną pełnią ważną funkcję korytarzy ekologicznych do przewietrzania miasta, a zbyt intensywna zabudowa terenów podmiejskich może się wiązać z przerwaniem ciągłości korytarzy migracyjnych zwierząt. Taki stan rzeczy zmusza Mieszkańców do natychmiastowych działań w instytucjach ochrony przyrody, prokuraturze, ministerstwie Sprawiedliwości w celu obrony ich dzielnic przed tzw. dziką zabudową deweloperską.
Czy Bielsko-Biała to jedyne miasto z takimi problemami, nie. Zakładka BiznesRegion www.kamienicabielsko.tvbeskidy.pl to strona poświęcona tylko dzielnicy Kamienica w Bielsku Białej, ale po naszych artykułach w ogólnopolskich mediach zrobiło sie głośno, do redakcji wpłynęło wiele podobnych spraw z Polski i regionu. Najbliżej to Ustroń, oto jedn z przykładów: Stok Równica - obszar chroniony NATURĄ 2000. Developer (o znanym nazwisku w polityce) doprowadza do likwidacji schroniska PTTK, bo planuje tam wybudować apartamentowce, lekceważąc wszelkie zasady ładu społecznego i natury. Takiej inwestycji nie da się zrobić bez zgody samorządu i wadzy Ustronia. Już wkrótce kulisy tej sprawy.
Zapraszamy na wywiad z legendą solidarności z Podbeskidzia i byłym senatorem RP Marcinem Tyrną, więcej na temat problemów mieszkańców Bielska - Białej piszemy w tvbeskidy.pl ( zakładka u góry strony)
ul.Młynarska 3/11, 01-258 Warszawa
: +48 22 490 66 15